Dwory Pomorza

Piękno można dostrzec wszędzie. Nawet, gdy nie jesteśmy w stanie znaleźć go od razu wystarczy zajrzeć w głąb innej osoby, by to odnaleźć. Piękno spotkamy w każdej osobie, chociaż być może jego „skorupa” nie pozwala na bycie dobrym. Czasem powinniśmy po prostu dojść do sedna, żeby zobaczyć coś prawdziwego. Niestety, działa to również w drugą stronę. Ktoś na pierwszy rzut oka, kto wydaje się niezwykłym człowiekiem, przy bliższym poznaniu ma niewidzialne wcześniej wady. Ze sztuką sprawa jest niemal identyczna, czasami piękno widać od razu, piękne pejzaże czy widoki zachwycają każdego, czasem jednakże piękno możemy dostrzec dopiero po jakimś czasie.

Znacie to? Wsłuchujecie się w jakąś płytę pierwszy raz. Trochę wam nie podchodzi, piosenki zlewają się w jedno, trudno wyłapać coś ciekawego i odkrywczego. Zniechęceni odstawiacie ją na półkę, wracacie do niej po pewnym czasie. Jest ciekawiej, na tyle, że przesłuchujecie ją po raz kolejny i kolejny. I tak w kolejne dni. W końcu dochodzi do sytuacji, że nie jesteście w stanie bez niej żyć. Jak możemy zdefiniować tego typu późne odkrycie czegoś wartościowego? Jeśli mówilibyśmy o relacjach damsko-męskich, to w przypadku szybkiego zakochania i zauroczenia po pewnym okresie może dojść do znudzenia – identycznie może się stać z płytą, jaką przesłuchujemy pierwszy raz i dochodzimy do wniosku, iż to jest to, na co czekaliśmy.

Później jednak zaczyna ona nudzić.

Jeśli interesuje Cię ten wątek, zobacz ponadto inne nasze serwisy (http://www.mdbplayground.pl/kontakt/), ponieważ prezentują one podobny temat, zatem z pewnością Cię zainteresują.

W innym przypadku, poznajemy kogoś i jest fajnie, ale bez jakiegoś większego zauroczenia. Dopiero poznając taką osobę, tak samo jak przesłuchując konkretną płytę kolejny raz, za każdym razem odkrywamy nowe dźwięki, kolejne pokłady piękna, jakich wcześniej nie dostrzegaliśmy. Jaka wartość jest bardziej istotna i bardziej – no właśnie – wartościowa? Nie ulega wątpliwości, iż sytuacja numer dwa, jednakże nie jest to norma. Zdarza się, że miłość od pierwszego wejrzenia to miłość na lata.

Tak samo jest z innymi formami sztuki. Weźmy taki przykład: jesteśmy w galerii art deco, widzimy wiele dziwnych obrazów, nie tak oczywiście pięknych, jak tradycyjne malarstwo. Nie widzimy w tego typu obrazach art deco tego, co możemy dostrzec w znanych malarskich okazach. Jednak po określonym czasie dostrzegamy ukryte piękno, które jakby skryte na początku w pewnym momencie ujawnia się ze zwielokrotnioną siłą (zobacz ). Piękno wychodzi nam naprzeciw, a my jesteśmy zaskoczeni, lecz i bardziej usatysfakcjonowani, że tak długo trzeba było nam czekać, lecz jak już odkryliśmy te pokłady piękna, bardziej je potrafimy docenić.